Długie Opisy

Przesądy ślubne

Gdyby zapytać stu młodych ludzi czy są przesądni, z pewnością dziewięćdziesięciu pięciu odpowiedziałoby, że nie. Jednak w przesądy związane ze ślubem wierzą chyba wszyscy, a przynajmniej zdecydowana większość z nas.

Gdyby zapytać stu młodych ludzi czy są przesądni, z pewnością dziewięćdziesięciu pięciu odpowiedziałoby, że nie. Jednak w przesądy związane ze ślubem wierzą chyba wszyscy, a przynajmniej zdecydowana większość z nas. To już taka polska i nie tylko polska świecka tradycja. Trudno powiedzieć dlaczego tak jest, ale to chyba przez podniosłość i pewien mistycyzm tego dnia. Na ślubie wszystko musi być perfekcyjnie więc nie warto chyba kusić losu i lepiej odpukać w niemalowane niż narazić się na gniew złego.
Przesądów małżeńskich jest naprawdę całe mnóstwo, więc nie ma najmniejszego sensu rozwodzić się nad nimi szczegółowo i tworzyć elaborat Bóg wie jakiej długości. Chciałabym wiec przedstawić państwu choć kilka tych najpopularniejszych i najbardziej znanych. Podobno najszczęśliwsze pary to te, które biorą ślub w miesiącu, który zawiera literkę R w swojej nazwie. Gwarantują one harmonię i trwałość związku. Podobno bardzo pechowy jest maj. Trudno powiedzieć dlaczego, bo przecież to chyba najpiękniejszy wiosenny miesiąc w roku. Również listopad cieszy się złą sławą. Bardzo dobre rokowania na przyszłość będzie miała para zawierająca związek małżeński w Święta Bożego Narodzenia, Wielkanoc lub w czasie karnawału. Ślubu nie należy brać w poniedziałek i piątek oraz pierwszego kwietnia, natomiast pomyślność wróży związek małżeński zawierany dzień lub dwa dni po pełni księżyca. Istnieje przesąd związany z ptakami. Wypatrzenie w dniu ślubu, przed samą ceremonią gołębia lub sroki przynosi szczęście. Pecha przynoszą kruki i wrony. Mały deszczyk w czasie ślubu uważany jest za boże błogosławieństwo. Pomoc narzeczonego w wyborze sukni ślubnej i oglądanie jej przed ceremonią wróży pecha i niezgodę w małżeństwie, dlatego pan młody powinien zobaczyć swoją wybrankę w sukni dopiero w czasie ceremonii. Panna młoda powinna z kolei pamiętać, że przymierzanie sukni dla samej przyjemności przynosi pecha. Powinna ona również pamiętać, aby do ślubu mieć na sobie coś białego, co jest symbolem czystości uczuć, coś niebieskiego, zazwyczaj podwiązkę, której kolor wróży wierność partnera, coś pożyczonego dla zapewnienia przychylności rodziny męża, coś starego by w trudnych chwilach móc liczyć na pomoc krewnych i przyjaciół i coś nowego jako symbol dostatku. W szwie sukni panny młodej powinien się również znaleźć kryształek cukru i okruszek chleba, w buciku pieniążek, a w kieszonce pana młodego kilka monet. To wszystko ma zapewnić dostatek przyszłej rodzinie. Państwu młodym nie wolno też zawracać z drogi do kościoła. Jeżeli zdarzy się tak, że ktoś czegoś zapomniał, wrócić musi się ktoś z rodziny lub świadkowie. Nie wolno również robić zbyt długich postojów.
To oczywiście tylko wybrane ze ślubnych przesądów. Jeżeli chcecie poznać ich więcej, zapraszam na stronę internetową w całości poświęconą przygotowaniom do ceremonii ślubnej i przyjęcia weselnego. Znajdziecie tam wiele ciekawych porad na temat organizacji tego jakże pięknego dnia w życiu dwojga młodych ludzi. Linki do strony znajdziecie w powyższym wpisie.

Tagi: ślub  wesele  związek małżeński  noc poślubna  przyjęcie weselne 

Artykuły o podobnej tematyce:
Salon Fryzjerski Warszawa

Aktywność robotów sieciowych: Google: 259, MSN: 7, Yahoo: 39